Gość z zewnątrz
No proszę, to DVD też na półki wystawili? Jestem zszokowana Odwiedzam empikowe półki z musicalami za każdym razem kiedy tylko wchodzę do tego sklepu i jedyna wersja sceniczna jakiegokolwiek musicalu na DVD jaką tam widziałam, to było Cats. Widać jak teraz byłam to DVD z Chess już...wyszły. ^^" Szkoda, bo też na nie poluję. Może się pojawi jeszcze, jak nie to przez internet... ;/
A RENT bardzo, bardzo polecam ^^. Którą wersję zamierzasz oglądać? Filmową, czy tę z ostatniego spektaklu na Broadwayu?
Offline
Dżoszorozkminiacz
Właśnie się zastanawiam. Którą polecasz?
Offline
Obejrzałam w nocy i przez Chess nie mogłam spać . Jeku - cudo po prostu. Prawdę mówiąc nie spodziewałam, że mi się tak bardzo spodoba. Nie widziałam jeszcze wersji z 2003 r., ale dziś to nadrobię, bo udało mi się ściągnąć jakąś taką lichą wersję . Wtedy dopiero się wypowiem na temat obydwu - chciałabym mieć jakieś odniesienie.
Ale ogólnie poproszę jeszcze o małe wyjaśnienie. I tak jak akt I zrozumiałam praktycznie w całości (choć wciąż zastanawiam się, dlaczego Freddie wkurzył się na tego dziennikarza xD), to z drugim miałam już większy problem. Szczególnie podczas The Deal (No Deal) i tego końcowego Endgame z Neveeeer! - w tych momentach tyle się działo, że nie wiedziałam na czym mam się skupić - na napisach, czy na aktorach . Także pogubiłam się kompletnie dlaczego Molokov każe Svetlanie przekonać męża, żeby przegrał, potem te całe zamieszanie z ojcem Florence i później jeszcze wkracza Freddie, to już w ogóle się pogubiłam. Podobnie w Endgame. Czy ktoś mógłby mi tak po kolei wytłumaczyć, o co kaman po kolei w tych piosenkach? xD Nieudana jestem chyba - bo niby się domyślam, ale nie chcę źle zrozumieć całego musicalu . Będę bardzo wdzięczna .
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
Wiem, że to mogą być tylko plotki, ale nie mogę się powstrzymać, bo jestem bardzo podekscytowana...
Istnieje możliwość, że Josh ponownie wcieli się w rolę Anatoly'ego i zagra na Broadway'u!!!
Źródło: http://blogs.artinfo.com/playbyplay/201 … -possible/
Offline
Najczęściej w każdej plotce jest ziarenko prawdy ale w tym przypadku to ja bym wolała całą plantację Niech się stanie!!
Offline