Rozumiem o czym mówisz , ale to raczej ja powinnam się czuć głupio , bo jestem najstarsza Ale o dziwo czuję sie bardzo dobrze w waszym gronie Właściwie tylko tutaj mogę porozmawiać o Joshu , bo choć kilku moich znajomych go słucha to jednak bez takich emocji jakie wywołuje w nas !!

Dziennikarz zapytał co sądzi o Sarze Pallin . ona była w sztabie wyborczym Mc Caina . Jak widać Josh nie wypowiada się na tematy polityczne i bardzo dobrze

Ojej, Josh jest taki super. Zawsze serdeczny i dowcipny i w ogóle! Tak sobie wyobraziłam, że ta ulica, po której tak po prostu szedł z psem  mogłaby być jakąś ulicą w Polsce na przykład? @_____@

Teraz to już też mój ulubiony:D
Zobaczcie, wystarczy tylko 8 sekund żeby sprawić by człowiek uśmiechnął się! Żaden kabaret nie jest w stanie tego dokonać, a Joshowi się udaje:D


Edit:
To jeszcze trochę uśmiechu:)
http://pl.youtube.com/watch?v=jhWF03mu5 … re=related

Podpisuję się w całości pod tytułem piosenki. Jasne, że śmieję się też z innych powodów, ale z Joshem jest tak inaczej...lepiej?
...jak ja bym chciała być tak beztroska jak Josh w 0:15:) Kurcze, teraz to tak zabrzmiało jakbym była u schyłku życia! ...ale tak tragicznie to nie jest^^ Może zmęczenie przeze mnie przemawia...ale już się biorę w garść:)

http://pl.youtube.com/watch?v=1x9jk-MEhSY

Ostatnio edytowany przez Agnetha (29-11-2008 16:08:20)

Dzisiejszy wywiad nagrany dla brytyjskiej telewizji:
http://pl.youtube.com/watch?v=hvtE4TqnsA8

Josh pięknie się w nim śmieje. Koniecznie obejrzyjcie do końca, kiedy mówi "I am single" - świetna mina!

I jeszcze tradycyjnie zaśpiewał pod koniec programu. Niesamowite, mieć taki głos z samego rana...
http://pl.youtube.com/watch?v=37xLdXS3Ydk

Również dziękuję. Ta mina była naprawdę godna obejrzenia tego wywiadu! Czyżby Josh nie za bardzo cieszył się z tego, że jest singlem? Na każdego przyjdzie czas. A zwłaszcza na tak wspaniałego mężczyznę.

Piosenka wykonana świetnie. Cieszę się niezmiernie, że po tylu latach możemy usłyszeć kolejną jej wersję. Zazwyczaj piosenkarze nie lubią śpiewać o tak wczesnej porze. A jak już muszą, śpiewają z playbacku. Josh jednak poradził sobie. Podobało mi się, jednak ja osobiście wolę (nadal) tą najstarszą wersję. Śpiewaną w In Concert.

Ach, no oczywiście muszę dodać, że Josh wygląda niezwykle seksownie! Ale to już chyba nie jest nowością.

O mama! Fajny wywiad, jaki świeży, ciesze się, że Josh tak dobrze się trzyma. I ta mina... Wiecie, co mi przyszło na myśl... Wiem, to może być trochę głupie, ale... Może Josh bywa samotny? Bo Wy wiecie i ja wiem, ma mnóstwo przyjaciół, bo jak tu się z Nim nie zaprzyjaźnić, i praktycznie w jakim kręgu by się nie obracał to wszyscy go bardzo lubią. Ale może w trasach, samotnych wieczorach, czuje się jednak samotny? I tak, wiem, Jego beztroska i ciągły humor na to nie wskazują, ale każdy ma jakiejś tam smutniejsze dni, czy coś... Co myślicie?