Pogromczyni Wszelkich Tematów
Wywiad z In Style lipiec 2008 r.
At Home with Josh Groban
Offline
Dżoszorozkminiacz
Świetny wywiad i świetna robota, Marta:D
Naprawdę ludzie myślą, że Josh zawsze taki poważny? Wystarczy zobaczyć go tylko kiedy schodzi ze sceny i już wiadomo, że Josh wcale nie taki "sztywny" (chociaż na scenie wcale sztywny nie jest)^^
Już nieraz zastanawiałam się jakie to gniazdko uwił sobie Josh..i wreszcie zobaczyłam:D Willa godna podziwu...
Dobrze, że Josh ma wielu przyjaciół, których zaprasza do siebie, bo tak całkiem samemu w tak wielkim domu to strasznie smutno jest... Jednak przyjaciele przyjaciółmi, ale jakaś kobieta byłaby tam mile widziana...tzn. nie "jakaś", tylko ta odpowiednia, ta jedyna:) Oby znalazła się jak najszybciej, w końcu każdy dom musi mieć "swoją panią"
A tak na marginesie, jakiej rasy psem jest Sweeney? Może to śmieszne pytanie, ale ja na psach kompletnie się nie znam i nie wiem po prostu...
Offline
Zarażony Dżospą
Przytulny ma domek I wlasnie, nie wiem czemu ludzie mają Go za sztywniaka... przeciez wystarczy na niego popatrzec zeby zobaczyc ze wcale nie jest poważny
A pies to rasa Wheaten Terier - faktycznie rozpieszcza go, ale który kochający wlasciciel nie rozpieszcza swojego przyjaciela...? chociaz moj pies to przynajmniej na łóżko nie skacze (tzn.kiedy jestem w pobliżu, bo tak to skacze)
Offline
Dżosznięty
Świetny wywiad! Na tych paru zdjęciach dom wygląda naprawdę świetnie .Muszę przyznac, że Josh ma niezły gust - Salvador Dali i Joan Miro to nie byle co. Jednak ja nie chciałabym żeby wisiały u mnie w domu, są zbyt psychodeliczne .
Offline
Dżoszorozkminiacz
Josh przeprowadza się do Nowego Jorku. Wskazuje na to zarówno jeden z ostatnich nowojorskich twitt'ów Josha z 19 stycznia
"Glad to see you again, NYC. Its been a few months. I kn...I know...I said it would be....baby...I AM going to live here just give me TIME! "
jak i informacja z forum
http://board.joshgroban.com/index.php?/ … libu-home/
Przy tej okazji, gdzieś-nie-pamiętam-gdzie ludzie napisali coś o aktualnej dziewczynie J.G.
Ciekawe, czy NY będzie bardziej sprzyjał przygotowywaniu nowego albumu.
W sumie NY to "2 godziny bliżej" do Polski niż LA ;-)
EDIT: Przez chwile na http://joshgrobannews.wordpress.com/201 … libu-home/ był link do strony ze zdjęciami z domu ... ale teraz już nie ma ... cenzura, uh ;/
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
Szkoda, bo miał naprawdę piękny dom... Dziwne, chce tak daleko odejść od swojej rodziny? Zawsze był bardzo do niej przywiązany.
alessa napisał:
Przy tej okazji, gdzieś-nie-pamiętam-gdzie ludzie napisali coś o aktualnej dziewczynie J.G.
No nie wiem, ja na razie jestem sceptycznie do tego nastawiona i uważam, że to plotki. Josh nie mówił nic o dziewczynie. W żadnym swoim źródle nie widziałam takiej informacji, no oczywiście pomijając spekulacje ludzi, a tego zawsze jest pełno. No ale cóż... Może naprawdę ma kogoś i dla niej chce się przenieść do NYC? Jeśli Josh tego nie potwierdzi to nie traktuję tego na razie poważnie.
Offline
Dżoszorozkminiacz
Zaciekawił mnie ten "toskański styl". Moje "zboczenie ku Włochom" się odezwało. Dom jest cudowny ... ale nawet taki dom bym porzuciła, żeby nie być samotnym. Zresztą LA to przecież mekka aktorów i reżyserów, a NY to Broadway, Carnegie Hall i Blue Note. Szczerze, to mimo mniej sprzyjającego klimatu, niż w Kaliforni, sama bym go wybrała na miejsce do życia.
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
No chyba jednak przeprowadzka okaże się faktem.
http://www.bergproperties.com/blog/sing … -for-6-1m/
Dom Josha na razie został oceniony na ponad 6 milionów dolarów. A podobno gdy Josh go kupował wydał ponad 4 miliony. A więc cena rośnie.
Najlepsze jest w tym artykule to, że można zobaczyć przepięknie zdjęcia wnętrza domu!!! Spójrzcie np. na te:
Zakochałam się. Gdybym miała 6 milionów dolarów, to bym kupiła. xD
Offline
Śliczny jest ten dom... Tylko tak sobie myślę, że strasznie duży jak dla jednej osoby. Chodzi mi o to, że np. ja czułabym się bardzo samotna mieszkając w tak dużym domu (wydawałby mi się po prostu pusty i przytłaczałoby mnie to, że jedyną rzeczą, którą słyszę, są moje własne kroki)... Może dlatego Josh chce go sprzedać? chociaż druga opcja to taka, że ma już dość sprzątania takiej powierzchni (tu oczywiście żartuję, sądzę że miał jakąś osobę, która dbała o dom, kiedy np. był w trasie).
Offline
Dżoszorozkminiacz
A los zadziała przewrotnie, Josh sprzeda duży dom, kupi mniejszy, a tu bęc! Żona i trojaczki! (wyobrażacie sobie trzy małe Grobaniątka naraz? Słodziuśko:P)
Offline
Dżoszorozkminiacz
Matko, jaki ten dom piękny... Wymarzony! Idealny, taki z klasą, jest gdzie pracować - dla mnie, pisać - ale jednocześnie przytulny! Urzekła mnie sypialnia z kufrem, ale głównie kuchnia,tak przytulna, z tą obudowaną kanapą, ale też salon i jejuuuu! <rozmarzona>
Zaczynam zbierac 6mln dolarów (:
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
Dom jest ciągle na sprzedaż (5,5 miliona), ale dzięki temu mamy filmik ze środka! Enjoy:
http://uk.eonline.com/news/513219/see-i … -5-million
Offline