Widzę, że jednak mam z kimś w spólny język w tym temacie:)
Mnie astronomią nie miał kto "zarazić" (zawsze jakoś wynajduję sobie zajęcia, w których nie mam sprzymierzeńców:/). Zaczęło się tak samoistnie, od dziecka patrzyłam w gwiazdy, później doszły meteory, a jeszcze później to już chciałam wiedzieć jak najwięcej:) Punktem kulminacyjnym była chyba wycieczka do Planetarium w Toruniu;]

Leia napisał:

W ogóle we Wszechświecie jest coś tak niezwykłego, magicznego że trudno to opisać...jak patrzę w niebo ogarnia mnie jakieś takie wzruszenie...to wszystko jest takie ogromnie, nie do pojęcia...

I to w tym właśnie tkwi jego magia:) Naukowcy wiedzą o Wszechświecie już bardzo wiele i wciąż starają się pogłębiać swoją wiedzę, ale tak naprawdę pozostanie od do końca niewyjaśnioną zagadką...

Leia napisał:

Kurczę jakie to by było fajne jak naprawdę wszyscy połączyli by swe siły, jak stalibyśmy się jedną idealną planetą, gdzie nikt by nikogo nie zabijał...marzenia...może gdzieś takie planety istnieją?

Jesteś naprawdę wielką optymistką i jeszcze większą marzycielką niż ja! Może gdzieś istnieją, niezbadane są wyroki Wszechświata:)


A żeby jeszcze nacieszyć oko:
- Mgławica Pelikan (zdjęcie autorstwa Adama Jesionkiewicza - twórca Astro-Forum - największego forum astronomicznego w Polsce)
http://astro-forum.org/Forum/index.php? … t&id=31971 (prawdopodobnie będzie to najlepsze zdjęcie roku 2008;])

- Mgławica Dusza (zdjęcie autorstwa Piotra Sadowskiego, mojego ulubionego astrofotografa z tego samego forum;]
http://astro-forum.org/Forum/index.php? … t&id=31131

- Mgławica Płomykówka (również zdjęcie Piotra, cudne jest to zdjęcie^^)
http://www.astrofotografia.com.pl/inne/mglawicasowa.jpg

Tak w ogóle to muszę zaprosić na główną stronę Piotra: http://www.astrofotografia.com.pl
W jego zdjęciach jest coś niezwykłego, coś co odróżnia go od pozostałych astrofotografów i co przyciąga jak magnes:)
Szkoda tylko, że większość zdjęć jakie umieścił jest czarno-białych (a to przecież niezliczona ilość kolorów cieszy oko najbardziej), ale rozumiem go, bo tak samo jak mnie bardziej cieszą bardziej portrety czarno-białe, tak Piotra jego zdjęcia;]

Na koniec jeszcze krótki film właśnie ze zdjęciami nominowanymi do najlepszej astrofotografii roku 2008:
http://vimeo.com/2931836?pg=embed&sec=2931836

Tak, znam:) Wszystkie te oczka są niesamowite:) To ja dorzucę jeszcze jedno i będzie trio^^
http://astro-forum.org/Forum/index.php? … t&id=29470

http://www.pl.euhou.net/docupload/files … s/M572.jpg

To Mgławica Pierścień, M57, ale mnie i tak kojarzy się z okiem:)

Nijaka napisał:

Łał, dziewczyny...! Te mgławice są niesamowite!

Całkowicie się zgadzam! Wow...

zapiera dech!
są niesamowite, że w ogóle można takie zdjęcia zrobić to cud, a że istnieją takie rzeczy to już podwójny cud
ogarnia mnie jakieś takie wzruszenie, gdy oglądam te zdjęcia...tyle galaktyk, tyle gwiazd, tyle żyć o których nie mamy pojęcia...

Piękne to 1 i 3 miejsce!

Ilona, jak dobrze, że o tym wspomniałaś! Tez miałam o tym właśnie pisać:D Kometa Lulin to nie lada gratka dla obserwatorów nieba, w końcu będzie ją można zobaczyć tylko ten jedyny raz!
Chciałabym bardzo ją zobaczyć, ale pogodna dla mnie jest bezlitosna:[ Niebo zachmurzone doszczętnie, żadna gwiazda się nie prześlizgnie Mam nadzieję, że do tego 24 lutego wypogodzi się przynajmniej na południowo-wschodniej części nieba, bo właśnie tam należy szukać komety:)

A tutaj dam linka gdzie można przeczytać trochę informacji na ten temat, a co najważniejsze są mapki pomagające w nawigacji tego unikalnego obiektu:D
http://www.radiopik.pl/go.php/magazyn_r … art50.html

Kometę można zobaczyć gołym okiem, choć wiadomo, lornetka byłaby wskazana...
Może akurat ktoś z nas będzie miał szczęście?

Wątek dawno nieodwiedzany bo też i nie było o czym pisać. Wiem, że nie cieszy się szczególną popularnością ale pozwólcie, że jednak wtrącę jeszcze te swoje trzy grosze xD
Powinnam napisać już w czerwcu, no ale...lepiej późno niż wcale;] Mam dziwne wrażenie, że w zeszłym roku pisałam o tym, ale jakoś nie mogę znaleźć tego na forum to wspomnę jeszcze raz.
Przełom czerwca i lipca to czas obłoków srebrzystych. Warto się na nie przyczaić bo tylko w lipcu jest taka okazja Być może patrząc w niebo nieraz je obserwowaliśmy nie zdając sobie z tego nawet sprawy. Nie tak łatwo je zidentyfikować gdyż bardzo przypominają zwykłe cirrusy. Ale jeśli naoglądamy się zdjęć "prawdziwych obłoków srebrzystych" to z pewnością ułatwi nam to zadanie.
Gdzie ich szukać i kiedy?
Najczęściej widać je około północy (choć teraz o północy jest już zbyt ciemno, dlatego wypatrujemy już wcześniej) nad północną częścią horyzontu. Pojawiają się kiedy Słońce chowa się pod horyzont na niewielką głębokość. Takie położenie naszej dziennej gwiazdy gwarantuje już w miarę ciemne niebo, a jednocześnie Słońce - dla nas już schowane pod horyzontem - jest w stanie wciąż oświetlać położone znacznie wyżej kryształki obłoków srebrzystych. Srebrzą się one na tle niebieskiego lub granatowego nieba, pokazując wyraźne smugi i struktury trochę podobne do znacznie niżej położonych cirrusów.

Obłoki srebrzyste są bardzo cienkie i występują zazwyczaj jako faliste, włókniste warstwy, niemal niewidoczne, gdy znajdujemy się bezpośrednio pod nimi. Dopiero kiedy oddalimy się, dostrzeżemy jaśniejsze fragmenty obłoków, gdyż promień widzenia przebiega przez większą liczbę cząsteczek obłoków. Sam mechanizm ich powstawania wciąż pozostaje dla nas zagadką.

Dosyć gadania, czas zobaczyć ;]
Wczoraj znalazłam prawdziwe CUDO! Zobaczyć takie na własne oczy to marzenie.
http://astro-forum.org/Forum/index.php? … h_id=42728

http://www.astrophotography.pl/inne/170 … 3_1024.jpg

http://www.ozma.astronomia.pl/Astrofoto/forest.jpg

http://plfoto.com/zdjecia_new2/1569172.jpg

http://img402.imageshack.us/img402/8719/img1255vo0.jpg

http://img458.imageshack.us/img458/9757 … 1206qk.jpg

Zaciekawiłam choć odrobinę? Obserwacje nie są skomplikowane, wystarczy spojrzeć w niebo (własne oczy nam do tego wystarczą xD) i mieć trochę szczęścia Czyli odganiamy złe fronty atmosferyczne i chmury, które przynoszą nam deszcz:/