Dżoszorozkminiacz
Marto, będziemy czekać! (((:
Offline
Dżoszorozkminiacz
Dziękuję Martuniu:* Już nie mogę się doczekać!
Offline
Gość z zewnątrz
Genialny,najwspanialszy jaki widziałam portet Josha!!!!!!!Niesamowita jesteś Agnieszko,masz ogromny talent,podziwiam z całego serca i tak się cieszę,że mogę Cię poznać,kolejna cudowną Grobanite :)całuję i pozdrawiam mocno,Anita
Offline
Dżoszorozkminiacz
I co ja mam powiedzieć? Jedynie: dziękuję
Z tym talentem to jednak bym nie przesadzała... Wiecie co, już zaczynam żałować, że pokazałam mojego Josha w trakcie tej wtorkowej prezentacji na angielskim. Po pierwsze, teraz każdy chce mieć swój portret, zamówienia posypały się lawinowo, to jeszcze na dodatek chcą tą moją "twórczość" pokazać mojemu profesorowi z Edukacji artystycznej!
A to przecież jest szanowany i doceniany nie tylko w Polsce artysta i do tego prodziekan ASP w Poznaniu! No gdzie oni mnie pchają?! Przecież ja się tam pod ziemię zapadnę... i kto mnie w to wrobił? No kto??? Josh oczywiście
Offline
Dżoszorozkminiacz
Agnieszko,więcej wiary w siebie!!!
Naprawdę jesteś zdolna,a jak tylko ten twój profesor zobaczy Twoje dzieło to będzie to dla Ciebie szansa na rozwój talentu!!!
Josh Cię wrobił,bo zna się na ludziach!
Offline
Dżoszorozkminiacz
Agnetha napisał:
A to przecież jest szanowany i doceniany nie tylko w Polsce artysta i do tego prodziekan ASP w Poznaniu! No gdzie oni mnie pchają?! Przecież ja się tam pod ziemię zapadnę... i kto mnie w to wrobił? No kto??? Josh oczywiście
I brawa mu za to! A nóż widelec, Agnieszko? Spróbować zawsze można, prawda? Szczególnie, jeżeli lubisz rysować (:
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
No dobra. Wielka chwila prawdy. xD Obiecałam, to dotrzymuję obietnicy. Proszę, oto mój rysunek:
http://img520.imageshack.us/img520/1849/pict0708.jpg
Po pierwsze, jest to zdjęcie mojego rysunku (nie mam skanera) więc jakość może nie jest najlepsza, ale widać.
Po drugie, jestem świadoma, że może nie jest to tak piękny rysunek jak Agi, ale ja już ostrzegałam Was, że nie umiem tak pięknie rysować. I trzeba się przyznać, że jest to pierwszy mój rysunek od 4 lat... tak dawno nie rysowałam.
Offline
Dżoszorozkminiacz
Mnie się bardzo podoba Martusiu!!! Nawet jeśli tak długo nie rysowałaś to i tak ten portret jest śliczny
Dziewczyny!Więcej wiary w siebie! Jesteście bardzo zdolne i Wasze portrety są piękne
Offline
kurczę, podoba mi się jak Ty Marto tak rysujesz po 4 latach bez rysunku, to to co rysujesz już po kilku dniach/tygodniach praktyki musi być genialne oby więcej takich Joshowych prac
Offline
Dżoszorozkminiacz
Widać, Marto, że masz żyłkę do rysowania. Brakuje mi trochę Joshowej nuty, ale uważam, że to przez tę czteroletnią przerwę. Rysuj więcej, a Josh - i nie tylko Josh - wyjdzie jak żywy (:
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
Nijaka napisał:
Brakuje mi trochę Joshowej nuty
Mi też. xD Poprawiałam rysunek jednak tyle razy, że w końcu dałam spokój. No cóż, nie jestem profesjonalną malarką.
Offline
Dżoszorozkminiacz
Nareszcie, Martuś
Po pierwsze, wszystko co robi się po dłuższej przerwie nie może być od razu idealne;] Wiem to po sobie (ostatnio odświeżam moją grę na pianinie [a nie grałam już kilka długich lat!] i uwierzcie, jest mi cholernie ciężko. Normalnie pewnie bym skapitulowała, ale ponieważ próbuję ćwiczyć utwory Josha to jestem wytrwała jak lew )
Tak więc, tylko mi się nie zniechęcaj, Marta i rysuj dalej
Twój rysunek mi się podoba (bardzo dobry wybór zdjęcia^^), jest to podobieństwo joshowe, a to przecież najważniejsze ;] Ja bym mu tylko te włoski trochę bardziej podkręciła^^ bo wyglądają lekko na przylizane. Ale loki joshowe zawsze sprawiają wiele trudności...
Masz ciekawą technikę, zupełnie inną niż ja. Nie zużywasz tyle ołówka jak ja xD Powiedz mi jeszcze jaka jest wartość tego ołówka i jak długo w ogóle rysowałaś ten portret;]
I jeszcze Ci powiem, że Twoja technika na pewno byłaby bardziej preferowana na ASP niż moja. I wcale nie żartuję
Tak na koniec to jeszcze wspomnę tylko, że ja też pracuję właśnie nad "moim" Joshem;] Ale nie wstawię go prędzej jak wszyscy się tu nie pozachwycają Twoim dziełem
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
Agnetha napisał:
Nareszcie, Martuś
Po pierwsze, wszystko co robi się po dłuższej przerwie nie może być od razu idealne;] Wiem to po sobie (ostatnio odświeżam moją grę na pianinie [a nie grałam już kilka długich lat!] i uwierzcie, jest mi cholernie ciężko. Normalnie pewnie bym skapitulowała, ale ponieważ próbuję ćwiczyć utwory Josha to jestem wytrwała jak lew )
Tak więc, tylko mi się nie zniechęcaj, Marta i rysuj dalej
Twój rysunek mi się podoba (bardzo dobry wybór zdjęcia^^), jest to podobieństwo joshowe, a to przecież najważniejsze ;] Ja bym mu tylko te włoski trochę bardziej podkręciła^^ bo wyglądają lekko na przylizane. Ale loki joshowe zawsze sprawiają wiele trudności...
Masz ciekawą technikę, zupełnie inną niż ja. Nie zużywasz tyle ołówka jak ja xD Powiedz mi jeszcze jaka jest wartość tego ołówka i jak długo w ogóle rysowałaś ten portret;]
I jeszcze Ci powiem, że Twoja technika na pewno byłaby bardziej preferowana na ASP niż moja. I wcale nie żartuję
Tak na koniec to jeszcze wspomnę tylko, że ja też pracuję właśnie nad "moim" Joshem;] Ale nie wstawię go prędzej jak wszyscy się tu nie pozachwycają Twoim dziełem
Co do włosów to też mi się nie podobają, ale kurcze, ja nic na tym cholernym zdjęciu nie widziałam Spójrz:
http://i445.photobucket.com/albums/qq17 … on/03a.jpg
Więc stwierdziłam, że dam sobie spokój. xD
Wzięłam pierwszy lepszy ołówek. To chyba jest HB. Ale jak mówię, ja nawet nie rysuję często, więc nie przywiązuję wagi nawet do ołówków (kurcze, w tym momencie wszyscy malarze chyba by mnie zabili xD).
Co do czasu, to malowałam go gdzieś z godzinkę. Wiem, że dość szybko... Ale jakoś nie miałam ochoty ślęczeć nad tym rysunkiem całe dnie. Poza tym zawsze tak rysowałam.
Nigdy nie myślałam o ASP. Może mam jakiś talent (jestem świadoma, że dużo ludzi w ogóle nie potrafi malować) ale tu potrzeba czegoś więcej. Po pierwsze, to ja kompletnie nie umiałabym wykorzystywać swojej wyobraźni, bo potrafię rysować tylko i wyłącznie jak na coś patrzę.
Offline
Dżoszorozkminiacz
Wiem, że te włoski są niewidoczne Dlatego ja zanim zaczynam rysować Josha (czy kogoś innego) zawsze 10 razy zastanawiam się nad zdjęciem (żeby wszystko było w miarę wyraźne).
Ołówek HB mówisz... no do rysowania to on szczególnie pożądany nie jest, dlatego tym bardziej podziwiam, że coś z niego wydusiłaś xD Najlepsze są ołówki miękkie B. Jeśli chodzi o wartość to każdy wybiera wedle swojego uznania. Ja lubię mocne kontrasty dlatego używam aż 9B.
Marta_Evans napisał:
ja nawet nie rysuję często, więc nie przywiązuję wagi nawet do ołówków (kurcze, w tym momencie wszyscy malarze chyba by mnie zabili xD).
Nawet jeśli nie rysujesz często to i tak nie zaszkodzi mieć jakiś miękki ołóweczek w pogotowiu ;] Sama zobaczysz ile on satysfakcji i frajdy może sprawić
Czy by zabili? Może tak, a może tylko by się zdziwili xD Ja malarką nie jestem więc z mojej strony nic złego Ci nie grozi ;D
Godzinka mówisz...no, rekordowe tempo, to przyznaję. Widać nie masz chyba tyle cierpliwości, żeby siedzieć nad pracą godzinami. Mnie narysowanie jednego portretu zajmuje o wiele więcej czasu. Nad samymi włosami Josha siedzę kilka dni, reszta idzie już szybciej.
O ASP też nigdy nie myślałam. W tej kwestii sytuacja u Ciebie jak i u mnie wygląda tak samo. Brak wyobraźni by móc stworzyć coś samemu z siebie. Pozostaje jedynie praca odtwórcza, czyli spoglądanie na zdjęcie. Ale nawet to potrafi dać wiele radości, a przecież o to w sztuce chodzi
Offline
Dżoszorozkminiacz
Podoba Wam się taki Joshie? xD
http://farm3.static.flickr.com/2036/232 … 84.jpg?v=0
Tylko czemu taki smutny? Nawet bym powiedziała, że zły...
A to już mój, jeszcze cieplutki;)
http://img525.imageshack.us/img525/4209/joshgroban3.jpg
Offline