Oczywiście premiery singla jeszcze nie było (przygotujmy się na 18 grudnia!!!) ale poznaliśmy już okładkę.
Ponadto wiemy od Josha, że to piosenka o sile i pokonywaniu przeciwności losu (jak się nietrudno domyślić nawet z samego tytułu ;))
Z niecierpliwością czekamy!
Jest świeżutki, pachnący, cudowny!!!!!!!!!!! :) Znów się zakochałam :) Idealny do stacji radiowych! Hit!! :)
http://soundcloud.com/joshgroban/josh-g … -2/s-2Rh8W
Aaaa, mam dosłownie łzy w oczach... Nie wiem czy to przez te emocje, że słyszę NOWĄ piosenkę Josha, czy po prostu przez to, że cholernie mi się podoba!
Zgadzam się z Tobą, Lidka. Ta piosenka to istny radiowy hit! Josh znów zmienia styl, w takim go jeszcze nie słyszałam. Nadal możemy podziwiać cudowny głos Josha, ale piosenka jest bardziej codzienna, bardziej popowa, radiowa... No i nie ma powolnego rytmu. Można powiedzieć, że jest to jedna z najszybszych piosenek, hehe. ;) Ach, zakochałam się, a dopiero pierwszy raz przesłuchałam!!!
Właśnie, a premiera miała być dopiero za kilka dni... INTERNECIE, KOCHAM CIĘ! :D
Idealna piosenka na rozpoczęcie koncertu... :) !!! z każdym odsłuchaniem zakochuję się mocniej. A myślałam, że mocniej się już nie da ;) ja tez sobie coś wykrzyczę: ŻYCIE, KOCHAM CIĘ! ;D
Wpadłam w zachwyt i tak pozostaję... Wspaniały utwór, taki dynamiczny i porywający, a głos Josha brzmi cudownie i przenosi w inny wymiar...
Josh, jesteś kochany. Dziękujemy Ci za ten niezwykły prezent tuż przed Gwiazdką. Merry Christmas!
Bardzo ale to bardzo rewelacyjnie się słucha.Zgadzam się z Lidką,że idealnie do stacji radiowych.Oby tylko któraś to puściła.
Ja mam nadzieję, że powstanie jakiś świetny teledysk i będzie okazja do puszczania go w telewizji. :D
Mamy behind the scenes!
http://www.youtube.com/watch?v=63BnhyTQJlw
No cóż, Josh jest po prostu uroczy. :)
i jest teaser :) jedyne 1:29 ale za to jakie... :)
http://www.youtube.com/watch?v=TKCC0MMB … e=youtu.be
cóż za rewelacyjna zmiana wizerunku.. loczków wciąż brak ale ta czerń i ta skóra i ta piwnica.. ;)
Fajnie choć niezbyt podoba mi się ta prosta grzywka, gdyby zaczesać ją na bok, byłoby lepiej.
Z niecierpliwością czekam na całość!
Mimo mojego wielkiego i nieustającego zachwytu nad "Brave" teaser nie przypadł mi do gustu. J. kojarzy mi się na nim z chłopcem z boysbandu... jednoosobowego(/dżoszoosobowego) ;) Po teledysku do "If I walk away" spodziewałam się czegoś innego.
a mnie się ten utwór nie podoba... Nie mówiąc o teaserze, w którym błaźni się, próbując upodobnić do popkulturowych, nicniemającychdopowiedzenia grajków...
Muzycznie i rytmicznie "Brave" mnie, muszę przyznać, zaciekawił, ale nie pasuje mi głos Grobana do takiej muzyki; już na Illuminations wydało mi się, że gatunek muzyki po trosze mija się z tym, co wychodzi mu najlepiej...
Pamiętam, jak pierwszy raz słyszałem "Per Te", czy "Cinema Paradiso", które do dzisiaj są jednymi z moich ulubionych piosenek, ale to całe "Brave" mnie nie rusza w ogóle...
Jasiek! Witam ponownie, dawno Cię tu nie było.
Rozumiem co masz na myśli. Ja też tęsknię za czasami pierwszej czy drugiej płyty. Wydaje mi się, że to w dużej mierze była zasługa Fostera. No ale Josh już nie chce z nim pracować, bo chce spróbować czegoś nowego... A czy na dobre mu to wychodzi? Każdy może ocenić.
Oczywiście każdy ma swoje uczucia, odczucia. Każdy inaczej odbiera co jest swoistą oczywistą oczywistością. Niemniej jednak ja wciąż widzę i co więcej słyszę tego samego Josha co na pierwszych dwóch płytach. Zakochana jestem i to się nigdy nie zmieni w "Josh Groban" i "Colser". Tylko, umówmy się Josha tam było mało. "Włożył" jedynie głos, przecudny, zaskakujący, zniewalający biorąc pod uwagę jego wiek wówczas. Ale cały produkt był jakby stworzony dla niego a nie za bardzo przez niego. Nie sposób się było nie zakochać i nie wzruszać. Niewątpliwie się rozwija, idzie naprzód, szuka nowych ścieżek wyrazu. Już od Illuminations zauważyć można było dużą zmianę przede wszystkim w nim samym. Czy możemy go za to winić? Przecież gdyby śpiewał to co w zeszłej dekadzie czy nie było by głosów, że się nie rozwija, że odcina tylko kupony, że jest przewidywalny? Brave jest specyficzną, energiczną piosenką z kapitalnym tekstem. Nie przypuszczam, żeby taki charakter miała cała płyta. Jestem pewna, że odnajdziemy na niej tego "starego" Josha wzruszającego do granic. Jednak nie da się porównywać Brave i Per te na przykład. Nie o to przecież chodzi. To dwa różne światy ale oba te światy są Jego! Niezmiennie niecierpliwie czekam na cały materiał i właściwie jestem pewna, że ta "miłość" nie minie :)
yans90 napisał:
to całe "Brave" mnie nie rusza w ogóle...
Trochę się zgadzam z kolegą :/
Pożyjemy, posłuchamy, zobaczymy.... mam nadzieję, że nowa płyta pozytywnie mnie zaskoczy :)
Trochę zgadzam się z tą tęsknotą za "starym" Joshem. Rzeczywiście, gdy porównuję np. płyty "Illuminations" i "Awake", to czegoś mi w tej nowszej płycie brakuje. Niemniej jednak, najnowsza piosenka "Brave" bardzo mi się podoba i liczę na to, że nowa płyta będzie równie dobra. Jednocześnie dziękuję za zwrócenie uwagi na to, co jest oczywiste, a nad czym się nie zastanowiłam wcześniej, a mianowicie mam na myśli fakt, że Josh po prostu nie chce stać w miejscu, może też nie chce stać się przewidywalny i ograniczany. To nie zmienia faktu, że nie każda zmiana musi się każdemu podobać i to również szanuję. Dla mnie nowy singiel jest takim promykiem nadziei na to, że nowa płyta przypadnie mi do gustu. :)